erato90 - komentarze


Czy każdy ma swojego przyjaciela? A kto to w ogóle jest 'przyjaciel'? Czy to osoba, z którą siedzisz w ławce w szkole... czy to osoba, która pożyczy ci długopisu...?
Jedno wiem. Wokół mnie nie ma przyjaciół. Może są osoby, które podają się za koleżanki, ale gdy potrzebuję od nich pomocy, widze tylko ich plecy. Gdy one czegoś ode mnie chcą, muszę zawsze być do dyspozycji. Takie koleżanki, tylko wtedy gdy mają jakiś interes do mnie...
W przyszły poniedziałek jadę na 3dniową wycieczkę. Nawet sobie nie wyobrażam, jak mogłabym z nimi wytrzymać 3 DNI...!!!
To takie jadowite, kąsające żmije - kiedy ja chcę o coś prosić, one myślą tylko o tym, żeby zagrzać swoje tyłeczki w ciepełku.
CZY TO JEST ZACHOWANIE 15 - LETNIEJ MŁODZIEŻY???
Można moje 'koleżaneczki' porównać do gangu, władającego całą klasą... Nie to żebym była jakimś kopciuszkiem! Nie dam sobie w kaszę napluć...! Nie dam sobą poniewierać...! Ale ile można wytrzymać...?

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
05.05.2005 :: 20:30 :: 83.238.56.14

elwircia91

Hej ! Dzięki za komentarz i miłe słowa...
Jak tez mam takie
05.05.2005 :: 18:26 :: a2.czuchow.mikemi.net

The best friend

Bardzo dobrze ze o tym napisałas - one patrzą tylko na siebie i na swoje problemy a jesli chodzi o innych to wszystko im jest obojętne, a nawet zrobia wszystko by cie jeszcze bardziej przygnębić i zasmucic :-(
05.05.2005 :: 12:21 :: dnd165.neoplus.adsl.tpnet.pl

ktosiulka

przyjaciol nie znajduje sie tak latwo... o osoby szczegolne, ktorym naprawde umiesz zaufac... z tegoco piszesz jeszcze nie masz ich wokol siebie...
Talk.pl :: Wróć